Aktualności

Ustawa antysmogowa u bram

Problem niskiej emisji jest poruszany wśród coraz szerszego grona słuchaczy, a już niebawem słuchać o nim będą posłowie. Wkrótce w komisjach: Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej winno się odbyć pierwsze czytanie ustawy, poruszającej to zagadnienie.

Poselski projekt zmian ustawy ? Prawo ochrony środowiska otrzymał numer druku sejmowego 3667. Dzięki wprowadzeniu w życie postulatów posłów możliwe będzie wdrażanie prawnych narzędzi w zakresie zapobiegania zjawisku niskiej emisji na szczeblu wojewódzkim i lokalnym. Projekt wpłynął do Sejmu 23 lutego br. i jest możliwe, że zostanie on rozpatrzony jeszcze podczas tej kadencji. Nie znalazły się w nim  jednak zapisy dotyczące tzw. ekostref w miastach, czyli stref o szczególnie zanieczyszczonym powietrzu, w których wyznaczone zostałyby limity emisji zanieczyszczeń przez pojazdy.

Niepokojące wieści

Zaproponowane zmiany niewątpliwie są odpowiedzią raport Najwyższej Izby Kontroli, który ukazał się pod koniec ubiegłego roku. Wynika z niego, że w takich polskich miastach, jak Kraków, Nowy Sącz, Katowice, Rybnik, Poznań, Jelenia Góra, czy Warszawa występuje ponad 35 dni w roku z przekroczeniami stężeń dobowych pyłów PM10. Bardziej zanieczyszczone powietrze wśród państw Unii Europejskiej jest tylko w Bułgarii. Według danych podawanych przez NIK w Polsce rocznie z powodu zanieczyszczeń powietrza umiera ok. 45 tys. osób rocznie. Poza pyłami zawieszonymi PM10 problem z przekroczeniami unijnych limitów w kraju dotyczy również pyłów PM2,5 oraz benzo(a)pirenu.

Niska emisja pod lupą

W uzasadnieniu ustawy czytamy, że ?za obecny stan jakości powietrza w Polsce odpowiedzialna jest w głównej mierze tzw. niska emisja pochodząca przede wszystkim z sektora bytowo ? komunalnego, obejmującego zarówno indywidualne źródła wytwarzania ciepła i przygotowania ciepłej wody, jak również małe ciepłownie komunalne, a także transport?. Uwaga władz wojewódzkich i lokalnych zostanie skupiona przede wszystkim na starych, nieefektywnych urządzeniach grzewczych, a także spalanych w nich surowcach. W ustawie pojawiły się propozycje, aby wyżej wymienione jednostki samorządowe mogły określać rodzaje i jakość paliw stosowanych w gospodarstwach domowych oraz wymagania techniczne, jakie powinny spełniać piece. W ten sposób dąży się do poprawy jakości powietrza w miastach, w których przekroczenia są najbardziej dotkliwe i trwają najdłużej w ciągu roku. Powoduje to, że wśród polskich miast na pewno konieczne będą zmiany w Małopolsce.

Co dalej?

Chętni na wymianę starych urządzeń grzewczych oraz na przeprowadzenie termomodernizacji, czy instalacji odnawialnych źródeł energii nie zostają jednak z problemem sami. Już od 2013 r. działa program KAWKA Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, czyli Program Priorytetowy nt. ?Likwidacja niskiej emisji wspierająca wzrost efektywności energetycznej i rozwój rozproszonych odnawialnych źródeł energii?. W jego ramach na wskazane uprzednio cele przeznaczono 800 mln zł, o które mogą się ubiegać podmioty realizujące przedsięwzięcia wskazane w zasadach programu.

Zapoczątkowanie tego nie zawsze wygodnego tematu daje nadzieje na zmiany na lepsze jakości powietrza, którym oddychamy. Proponowane w ustawie przedsięwzięcia są kosztowne, ale konieczne, aby Polska przestała pojawiać się w czołówkach unijnych ?trucicieli?.

 Joanna Tatarkiewicz

Patroni honorowi

Patroni medialni

Partnerzy

Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.OK